czwartek, 23 kwietnia 2009

Shut'em down




Dawno mnie tu nie bylo ale to nie moja wina wcale :)
Jak zwykle sytuacje ratuje eL eL, który w tym tracku jak ma się niskie cisnienie podnosi je i to maxymalnie.
Tak sie zastanawialam, który rok mamy teraz bo jestem troche w innym swiecie chyba...poza organizacją najważniejszej imprezy w moim zyciu próbuje zebrać okolo 30stu bitów i zacząć ćwiczyć do nich rymy...wszystko ok gdybym tego nie robila po nocach bo mój umysl wtedy nie trybi za bardzo...
Dostalam dzisiaj nowego Nine'a i niestety nie oceniając zbyt pochopnie nie za bardzo mnie nakręcil...shit przecież to jest Nine!!!! cos zamulil chlopak ale wybaczam mu!
Do lipca daleko a ja już marzę o tym miesiącu jak nigdy...
Shut'Em Down!!!!!!

p.s. Zajebisty kawalek!

Brak komentarzy: